Szalunki stropu w części mieszkalnej
Niewiele zdjęć zrobiliśmy, bo i niewiele się ekipa naprzód posunęła...
Ale to co mamy to wrzucamy.
Okna w jadalni:
I strop nad salonem + okno tarasowe:
Przyjechały też kominy:
No i koniec krótkiego wpisu :)
Niewiele zdjęć zrobiliśmy, bo i niewiele się ekipa naprzód posunęła...
Ale to co mamy to wrzucamy.
Okna w jadalni:
I strop nad salonem + okno tarasowe:
Przyjechały też kominy:
No i koniec krótkiego wpisu :)
Witajcie!
Odwierty zakończone. Ekipa zdała relację, że ziemia pod naszym budynkiem jest wodonośna (oczywiście nie chodzi o wody gruntowe) i jest to bardzo dobra informacja. Woda jest świetnym nośnikiem ciepła - co jest wskazane przy gruntowej pompie ciepła!
Szalunki też już prawie skończone. Zostało zaszalować nadproża w salonie (2 okna) i obić płytami OSB garaż - co nie powinno zająć dużo czasu.
Po 3 dniach zwłoki, doczekaliśmy się również dostawy stali i mamy już wszystko co jest potrzebne do stropu.
Jutro chłopaki zaczną kręcić zbrojenie.
Widoki z piętra będą zacne - co zresztą pokazują zdjęcia:
A oto i garażu:
Zaszalowane nadproża:
Gotowe odwierty, szt. 3:
To jeszcze coś extra dla spostrzegawczych odwiedzających naszego bloga.
Pamiętacie serial animowany Gdzie jest Walle??
Na zdjęciach poniżej Inwestorzy się sprytnie ukryli. Potrafisz ich odnaleźć???
Powodzenia i do usłyszenia :)
Witajcie!
Dzisiaj każdy sceptyk spokojnie stwierdzi, że się sporo dzieje na naszej budowie.
Wczoraj przyjechało drewno i płyty OSB do szalowania stropów.
Dzisiaj ekipa ruszyła z szalowaniem stropu nad garażem. Przyjechała również ekipa od odwiertów geotermalnych pod pompę ciepła. Od razu zabrali się do pracy - udało mi się nawet zrobić kilka zdjęć (niestety tylko kilka). Poniżej efekty:
Jutro powinniśmy zakończyć odwierty.
Jutro też postaramy się zrobić więcej zdjęć (czyt. zabiorę Inwestorkę na budowę).
Pozdrawiamy wszystkich czytających i wracamy do trudnych decyzji (wybieramy powoli stolarkę)...