ściany działowe + słupy
Hej!
Znowu postępy - ale to cieszy!!! :)
Chłopaki murują ścianki, dachowiec kładzie dachówkę, wszystko przyśpiesza i idzie w dobrym kierunku.
Niestety, jak już weszliśmy i zmierzyliśmy dolną łazienkę to się załamaliśmy. Szerokość 108cm - 4cm tynków - 12cm stelaża podtynkowego = 92cm szerokości... Zdecydowanie za mało. Już zaczęliśmy myśleć czy nie zamienić łazienki i spiżarni miejscami - są niedaleko siebie, a spiżarnia szersza o jakieś 25-30cm.
Zobaczymy i damy znać!
Na szczęście pomieszczenia na górze są super duże, ścianka kolankowa jest idealna. Kuchnia i jadalnia też robią wrażenie. Garaż też się udał. Więc są też bardzo pozytywne doznania. Żebyście nie myśleli, że jesteśmy smutasami i nic nam się nie podoba ;)
Dobra, oglądajcie fotki, dach już robi wrażenie:
Oto nasze słupy, tu jeszcze leżą...
... a tu już "przyczepione":
To teraz szybki spacer po zarysach pomieszczeń.
Na sam początek wiatrołap (Inwestorka w tle):
Dolna łazienka (póki co):
Spiżarnia:
I przyszłe królestwo Inwestorki, czyli kuchnia:
Schowek pod schodami:
Salon i garaż:
Klatka schodowa:
Schowki na półpiętrze:
Garderoba:
Nasza sypialnia:
Pokój 1:
Pokój 2:
<brak zdjęcia>
Górna łazienka:
W końcu udała nam się pierwsza ciekawa relacja ze środka - powstają pomieszczenia i już można będzie powoli planowac elektrykę.
W połowie października powinny być już okna i alarm, potem ruszymy z elektryką i instalacjami. Październik powinien być bardzo pracowity!
Pozdrawiamy i trzymajcie kciuki za pogodę :)