Tynki - koniec + rekuperacja
Witajcie!
Próbowaliśmy dodać wpis wcześniej, ale albo nie było co pokazać albo nie było czasu, żeby na spokojnie siąść do komputera, bo w pracy więcej roboty...
Jeśli chodzi o tynki to sprawa wczoraj została sprawdzona, poprawiona i opłacona. Tylko na dzień dzisiejszy jest zakończona - potrzebujemy jedynie czasu i dobrych temperatur, żeby wszystko ładnie wyschło.
W niektórych miejscach widać już, że tynk schnie - powinno być dobrze, bo na weekend zapowiadają ok. 10 stopni.
Nie wstawimy jednak zdjęć tynków, bo na zdjęciach niewiele widać. Pochwalimy się za to, że na powrót wstawiliśmy drzwi tymczasowe po otynkowaniu szpalet:
i uruchomiliśmy pożyczoną "kozę", która osuszyła róg salonu :)
Swoje zrobił również instalator od wentylacj, została rozprowadzona instalacja na parter:
Jutro prawdopodobnie wchodzi posadzkarz i zaczyna rozkładać styropian. Na koniec przyszłego tygodnia powinniśmy już mieć podłogi :)